Odnośniki
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ] głowie. I go crazy, crazy, baby, I go crazy You turn it on, then you re gone Yeah you drive me crazy, crazy, crazy for you baby What can I do, honey? I feel like the color blue& Wychodzę spod prysznica trochę bardziej rozluzniona, wracam do pokoju, chowam wibrator i włączam komórkę. Szesnaście nieodebranych połączeń od Erica. Uśmiecham się, bo wyobrażam sobie, jaki musi być wkurzony. Masz za swoje. Taka jestem masochistka. Chcę ładnie wyglądać na wigilijnej kolacji, więc decyduję się na czarną prowokującą sukienkę. Bomba. Eric na pewno wpadnie pózniej do pubu, a ja chcę, żeby umierał z wściekłości, że nie może mnie mieć. Kiedy wychodzę z pokoju i widzi mnie siostra, staje jak wryta. Zmieszkoooooo! Ale ładna sukienka! wykrzykuje. Podoba ci się? Raquel kiwa głową i podchodzi do mnie. Jest piękna, ale jak na mój gust, trochę za dużo odsłania, nie sądzisz? Przeglądam się w lustrze na korytarzu. Dekolt jest zamocowany na srebrnej obrączce, a rozcięcie sięga do pępka. Jest seksowne i wiem o tym. W tej dokładnie chwili pojawia się tata. Matko święta, czarnulko, pięknie wyglądasz! mówi, przyglądając mi się. Dziękuję, tato. Ale słuchaj, złotko, nie sądzisz, że ten dekolt jest trochę za duży? Przewracam oczami, a siostra wznawia atak. To samo jej mówiłam, tato. Wygląda bardzo ładnie, ale& Wybierasz się do pracy w tej sukni? pyta tata. Tak. Dlaczego? Tata kręci głową i drapie się w czoło. Hm, czarnulko, Ericowi się chyba nie spodoba. Tatooooooo! warczę zdenerwowana. Przychodzi szwagier, który również przystaje, żeby mi się przyjrzeć. No, szwagierka, wyglądasz odlotowo! Uśmiecham się. Odwracam się do taty i siostry. To& właśnie to chcę słyszeć mówię. O wpół do dziesiątej siadamy do stołu i kosztujemy wszystkich przysmaków, który tata, z wielką miłością kupił i ugotował dla nas. Krewetki są obłędne, a jagnięcina palce lizać. Zmiejąc się z tego, co mówi siostrzenica, jemy kolację, a potem idę poprawić makijaż. Muszę iść do pracy. Umówiłam się z Davidem. Staram się zapomnieć o wszystkim i dobrze się bawić. Ale kiedy wracam do jadalni, staję jak wryta na widok moich krewnych rozmawiających z& z& Erikiem! Na mój widok spogląda mi w oczy, a potem mierzy mnie wzrokiem. Cześć, kochanie wita mnie, ale widząc moje spojrzenie, poprawia się. No, może z tym kochanie przesadziłem. Przez chwilę jestem zablokowana, a kiedy mam zamiar odpowiedzieć, wtrąca się moja siostra. Patrz, kto przyszedł, śmieszko. Co za niespodzianka, prawda? Nie odpowiadam. Mrużę oczy i nie zwracając uwagi na uśmieszek taty, idę do kuchni. Zaraz mnie coś wezmie. Co on tu robi? Muszę się napić wody. Kilka sekund pózniej wchodzi tata. Mój skarbie, to dobry chłopak, szaleje za tobą& Poza tym& Tato, proszę, nie zaczynaj. Między nami wszystko skończone. On cię kocha, nie widzisz? Nie, tato, nie widzę. Co on tu robi? Ja go zaprosiłem. Tatoooooooooo! No, czarnulko mówi tata, nie spuszczając ze mnie wzroku. Zostaw ten swój upór na inną okazję i porozmawiaj z nim. Próbuję cię zrozumieć, ale nie mogę pojąć, dlaczego nie odzywasz się do Erica. Nie mam z nim o czym rozmawiać. Zupełnie. Skarbie& Pokłóciliście się. Ludzie się czasem kłócą i& Słyszymy dzwonek do drzwi. Spoglądam na zegarek. Wiem, kto to, i zamykam oczy. Nagle wchodzi moja siostra, a za nią mała Luz. Na miłość boską, Judith szepcze z poważną miną. Zwariowałaś? Właśnie przyszedł po ciebie David Guepardo, jest w salonie z Erikiem. O Boże! Co robimy? Guepardo, ten zawodnik, tu jest? pyta ojciec. Tak odpowiada moja siostra. Niezle! mówi tata. Zaczynam się nerwowo śmiać. Masz dwóch narzeczonych, ciociu? chce wiedzieć siostrzenica. Nieeee! odpowiadam, patrząc na małą. A dlaczego przyszli po ciebie dwaj narzeczeni? Twoja ciocia jest wyjątkowa! odzywa się moja siostra. Spoglądam na Raquel, mam ochotę ją zabić, a ona każe małej siedzieć cicho. Tata, [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |