Odnośniki
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ] uzupełnieniu jej braku jesteśmy znów gotowi do ofiarowania jej innym. Gdy osiągniemy harmonię serca ze wszystkimi żywymi istotami; doświadczamy błogiego uczucia. Wszelkie przesądy o niedostatku znikają wraz z obudzeniem się w nas przekonania o dostatku, jakie przynosi miłość kosmiczna. Możemy z wdzięcznością i hojnością traktować dary życia. Na tym poziomie miłości objawia się prawda: Szukajcie najpierw Królestwa Bożego, a wszystko inne będzie wam dodane". Na poziomie miłości kosmicznej nie mamy do czynienia z przywiązaniem. Przywiązanie żywi się lękiem, a gdy przy budzimy w sobie miłość kosmiczną, przestajemy się poddawać lękowi. To nie znaczy, że on znika. Lęk jest cząstką ludzkiej świadomości i nigdy nas nie opuszcza. Można się jednak nauczyć z nim postępować. Polega to przede wszystkim na utrzymywaniu dystansu. Rozumiemy, że zajmuje on jakieś miejsce w nas, ale są i inne miejsca. Lęk i wiara są ze sobą związane. Można doświadczać albo jednego, albo drogiego. Nauczmy się nie zwracać uwagi na sprawy i sytuacje, które wywołują lęk, lecz skupiać się na tych, które wzmacniają naszą wiarę. Uwaga jest tu bardzo ważnym czynnikiem. Na co zwracamy uwagę? Pielęgnujmy w sobie miłość do życia i wszelkiego stworzenia, a przekonamy się, jak wzbogaci to wszystkie sfery naszego życia. Duchowy cel czwartej czakry Obudzenie energii wyższych czakr pociąga za sobą wzrost odpowiedzialności. Umacnia się ona wraz z coraz pełniejszą świadomością i nie stanowi obciążenia. Osoby utrzymujące świadomość na poziomie wyższych czakr nigdy nie pytają o cel swojego życia; znają go. Jest on zakodowany w doświadczaniu życia poprzez wyższe czakry i wyraznie odczuwany. Gdy czakra serca jest otwarta, mamy naturalną potrzebę pomagania innym w zwróceniu się ku doświadczeniu miłości. Kierujemy uwagę ludzi na piękno i miłość. Ludzie wokół nas są przyjaznie nastawieni, gdyż ich nie osądzamy. Dzięki temu mogą w naszej obecności być autentyczni, zgodni ze swą naturą. Stwarzamy im bezpieczne, wspierające środowisko. Budzimy także w ludziach zdolność do współczucia. Nasze serce jest otwarte dla wszystkich. Otwartość ta pobudza innych do wznoszenia się ponad osądzanie, a my mamy poczucie sensu i celowości, widząc, jak inni otwierają się na wibracje miłości i współczucia. Jest to spełnienie poprzez trwałe doświadczanie życia z przebudzonej czakry czwartej. Nasza wiara budzi w innych wiarę w życie zgodnie z własnym sercem. Pobudzanie czwartej czakry Jeśli przebywając wśród ludzi, odczuwamy zmęczenie, to otwórzmy serce. Korzyść jest ogromna. Gdy separujemy się od innych, ponosimy podwójny uszczerbek. Po pierwsze, nie korzystamy z energii dawanej nam przez innych, a po drogie, separowanie się pochłania naszą energię. Skupmy się więc na sercu, przestańmy się bronić i poczujmy, jak wstępuje w nas siła życiowa. Za każdym razem, gdy próbujemy rozwiązać jakiś konflikt z inną osobą, powinniśmy się koncentrować na tej czakrze i najpierw popracować nad sobą: podziękować Bogu za to, co mamy, poczuć wdzięczność. To zawsze pobudza serce. Gdy jesteśmy już uspokojeni i zaczynamy czuć wewnętrzne ciepło, pomyślmy o tej osobie. Wyobrazmy sobie, że stoi przed nami druga dusza walcząca z trudnościami egzystencji, i poczujmy współczucie. Skupmy uwagę na kontakcie naszych serc. Nastawmy się, że nasze prawdziwe spotkanie z tą osobą będzie nawiązaniem takiego kontaktu. I spróbujmy to urzeczywistnić. Ram Dass radzi, aby nigdy nie wyrzucać drugiej osoby ze swego serca. Taka winna być zasada współżycia z ludzmi. Można kogoś przywołać do porządku, skrytykować lub nawet okazać mu gniew, ale nie wolno go wyrzucać z serca. Pamiętajmy, żeby móc tę zasadę realizować, musimy przede wszystkim sami być w swoim sercu! Wyrażanie kreatywności: Czakra piąta Kolor: Błękit nieba Kamienie: Celestyn, akwamaryn, chryzokola Położenie: Gardło Gdy otwieramy piątą czakrę, uczymy się w coraz większym stopniu akceptować swą oryginalność bez względu na to, w jakiej formie ona się przejawia. Nie każdy może być artystą, ale każdy może się otworzyć na własną kreatywność i czerpać z tego korzyści, zarówno w dziedzinie artystycznej, jak i w sterowaniu karierą zawodową czy relacjach z rodziną. Pierwsze kroki na drodze kształtowania się naszego autentyzmu mogą wywołać nieco zamieszania, ponieważ musimy nauczyć się dystansować do opinii innych ludzi o nas. Przebudzenie się tego wymiaru świadomości następuje wówczas, gdy zaakceptujemy swą niepowtarzalność. Podstawową potrzebą czakry gardła jest znalezienie własnego, prawdziwego głosu i przemawianie tym głosem. Oczywiście nie mam na myśli głosu w sensie fizycznym, lecz stanowisko, z punktu widzenia którego przemawiamy do świata. Musimy być gotowi do zakwestionowania wszystkiego, w co dotychczas wierzyliśmy, aby znalezć swój autentyczny głos. Być może w końcu wiele z tych prawd i tak zaakceptujemy, ale najpierw musimy poddać je weryfikacji, aby mieć pewność, że to nasze prawdy. Gdybyśmy tego nie przeprowadzili, to narzucilibyśmy sobie sami opinie innych, choć moglibyśmy nie zdawać sobie z tego sprawy, uważając, iż jesteśmy tolerancyjni. Piąta czakra jest centrum wyższych zdolności umysłowych, pozwala na obserwację z dystansu, a w konsekwencji ułatwia dokonanie własnej oceny, a potem syntezy różnych poglądów na świat. Poznając rozmaite poglądy, uzmysławiamy sobie ich wpływ na nasze własne doświadczenia. Zapoznając się z różnymi religiami i światopoglądami, możemy twórczo kształtować własne życie poprzez świadome modyfikowanie i poszerzanie swych przekonań. Kiełkuje w nas potrzeba poznania i wyrażenia swojej własnej, niepowtarzalnej prawdy. Piąta czakra zmusza nas do wyrażenia się w twórczy sposób. Jest to twórczość z poziomu wyższego umysłu. Twórczość rodzi się z połączenia wglądu jednostkowego ze zbiorową świadomością. Gardło kojarzy nam się z mówieniem, ale lepsze będzie w określenie wyrażanie siebie", gdyż ten poziom kreatywności nie ogranicza się do słowa mówionego. Pisarstwo, malarstwo, taniec, muzyka, myślenie i niezliczone inne formy twórczego wyrazu stają się dostępne dzięki tej czakrze. Otwarcie piątej czakry pociąga za sobą doświadczanie przyspieszenia przepływu energii. Początkowo objawia się to pewną nerwowością i niepokojem. Czujemy się roztrzęsieni, opadają nas wątpliwości. Wiele osób, które obudziły swą piątą czakrę bez właściwego przygotowania i ugruntowania, doznaje napadów lęku, ma nerwowe tiki, czuje, że energia wymyka im się spod kontroli. Gdy tracimy kontrolę nad swą energią, musimy przywrócić jej harmonię. Wyobrazmy sobie człowieka na desce surfingowej, do którego zbliża się największa fala, jaką ujrzał w swym życiu. Nie ma żadnej nadziei, że fala się zmniejszy. Ma on do wyboru dwie możliwości: wskoczyć na falę i ślizgać się po jej grzbiecie albo poddać się, a wtedy fala zmyje go bezlitośnie na plażę. Jedno jest pewne zatrzymać jej się nie da. Podobnie jest z falą energii piątej czakry. Nie istnieje sposób, który pozwoli ją złagodzić, uciszyć czy pomniejszyć. Jedyne wyjście to popłynąć na fali. Wciągnąć energię w płuca, wskoczyć na sam grzbiet fali i mknąć. W fali energii zakodowana jest informacja. Jeśli ujarzmimy falę, rozszyfrujemy tę informację w nagłym przebłysku. Nasza jednostkowa inteligencja połączy się ze zbiorową umysłowością-zarodkiem wszelkiej kreatywności. Połączenie to owocuje wprost magiczną [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |